Podczas szczytu klimatycznego COP24 w Katowicach zaproponowano wiele innowacyjnych rozwiązań i określono wyzwania polskiej energetyki na najbliższe dekady. Do 2033 roku Polska ma zacząć inwestować w energię jądrową, a pierwszy blok mocy ma mieć około 1,5 GW.
Stabilność wytwarzania energii
Nieobecny na szczycie minister energetyki Krzysztof Tchórzewski podkreślał w swoim liście do zebranych, że energetyka jądrowa ma być najważniejszym narzędziem redukcji emisji w Polsce. Wadą odnawialnych źródeł energii jest ich nieprzewidywalność – zarówno fotowoltaika jak i wiatraki są zależne od czynników pogodowych. By zapewnić bezpieczeństwo energetyczne kraju i konkurencyjność gospodarki stawia się na bardziej stabilne źródła energii, w tym atom, gaz czy węgiel.
Zerowa emisja zanieczyszczeń
Elektrownie jądrowe mają szansę odpowiedzieć na rosnące zapotrzebowanie na energię i wypełnić ubytki mocy w polskim systemie energetycznym. Najważniejszym zadaniem atomu ma być jednak zapobieganie i przeciwdziałanie zmianom klimatu. Nuklearne źródła zapewniają zerową emisję zanieczyszczeń do powietrza, co przy aktualnym kryzysie smogowym jest ich istotną zaletą. Państwa zrzeszone w inicjatywie Nuclear Innovation: Clean Energy Future zgodnie podkreślają, że ochrona klimatu to jedno z poważniejszych wyzwań przed którymi stoi ludzkość.
1/3 światowej produkcji energii bezemisyjnej
Świat jest podzielony w kwestii atomu, wyjaśnia Caroline Lee z Wydziału Środowiska i Zmian Klimatu IEA. W państwach wysokorozwiniętych zauważa się spadek inwestycji w nowe elektrownie jądrowe i poleganie wyłącznie na starzejącej się już flocie. Z drugiej strony państwa jak Chiny czy Indie cały czas rozwijają swoją energetykę nuklearną. W Unii Europejskiej pracuje aktualnie 126 bloków, z których pochodzi połowa europejskiej energii o niskiej emisji. Francja przoduje w Europie w produkcji prądu z elektrowni jądrowych, następne są Słowacja, Belgia, Węgry i Szwecja.
Zdolności wytwórcze przekroczyły 400 GWe
Zdolności wytwórcze elektrowni jądrowych stale rosną – niedawno po raz pierwszy na świecie przekroczyły one 400 GWe. Zdaniem Międzynarodowej Agencji Energii, jeśli światu zależy na osiągnięciu założonych celów klimatycznych, do 2040 roku musi nastąpić podwojenie globalnej produkcji energii atomowej. Aktualnie w budowie są 54 bloki jądrowe w 18 krajach – to najwięcej od 25 lat. Według programu Harmony, zaproponowanego przez World Nuclear Association, do 2050 roku elektrownie jądrowe osiągną 1000 GW.
Źródło: Nettg.pl